Autor |
Wiadomość |
Flower
Moderator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 9:23, 10 Wrz 2008 Temat postu: Humor |
|
|
Humor nieco abstrakcyjny:
Cytat: | Jasiu dlaczego płaczesz? Bo Sierotka ma rysia... |
Humor matematyczny:
Cytat: | Ona i on, matematycy. Leżą na łożku. W pokoju przyciemnione światła, muzyka, zaciągnięte zasłony. nastrojowa. Ona do niego:
- Czy myslisz o tym samy co ja?
- Tak kochanie.
- I ile Ci wyszło? |
Humor absurdalny:
Cytat: | Przychodzi baba do lekarza a lekarz też baba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 9:27, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony humor:
Cytat: | - Witaj kolego, co u Ciebie słychać?
- Uprawiam jogę.
- A opłaci się to?
- No oczywiście.
- A na ilu hektarach? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:04, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Rodzice podsłuchali że Jasiu umawia się na wieczór z Małgosią, więc postanowili zostawić im wolną chatę i poszli dokina. Kiedy wrócili -ojciec pyta Jasia:
- No i jak było?
- Rewelacja tato - odpowiada Jasiu
- Ile razy? - pyta ojciec - 20 - mówi Jasiu
- Do końca? - pyta zdumiony ojciec
- Tak, do końca - mówi Jasiu
- No a co na to Małgosia? - pyta ojciec
- Małgosia? Nie przyszła.
Żona żali się mężowi:
- Wcale o mnie nie mylisz! Ciągle tylko sport i sport. Nawet nie pamiętasz kiedy jest rocznica naszego ślubu.
- Ależ pamiętam, kochanie. To było tego samego dnia, gdy Małysz wygrał Turniej Czterech Skoczni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:16, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Rozmawiają dwaj starsi panowie. Jeden mówi do drugiego:
- Zbliża się wasza rocznica ślubu nieprawdaż?
- Tak - odpowiada drugi - i to spora, bo 20.
- Wow i co zamierzasz zrobić z tej okazji dla swojej żony?
- Zabiorę ją na wycieczkę do Australii.
- Nieźle, a co zrobisz dla żony z okazji 25 rocznicy ślubu?
- Pojadę i przywiozę ją z powrotem.
Po badaniu okulista mówi do pacjenta:
- Koniecznie powinien pan ograniczyć onanizowanie się!
- A jaki ma to wpływ na wzrok?!
- Na wzrok żaden, ale strasznie denerwuje pan ludzi w poczekalni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:40, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Tatusiu, jak byłeś mały to też dostawałeś od swojego taty lanie?- pyta Jasio
- No pewnie !
- A dziadek od swojego taty?
- Oczywiście!
- A pradziadek od swojego taty?
- Też, ale dlaczego pytasz?
- Bo chciałbym sie dowiedziec w końcu kto zaczął..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lonia
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 14:45, 04 Wrz 2009 Temat postu: Sklep |
|
|
W sklepie.
- To jest napad, dawaj babo kasę!
A baba sklepowo spokojnie:
- Grycanom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flower
Moderator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 18:19, 07 Wrz 2009 Temat postu: Bajka o Budzdzie |
|
|
Dawno, dawno temu, za siedmioma górami za siedmioma lasami żył sobie mistrz. Doradzał on wszystkim, którzy zwrócili się do niego o pomoc. A kiedy ktoś wątpił, mówił: "Nie martw się, uwierz a Bóg da". Trwało to lata i z czasem zaczęto mistrza nazywać "Bógda". Mistrz odszedł, a pamięć o nim była ciągle żywa. Ale jego imię było trudne do wymówienia i z Bógda zrobiło się Budda. Oby żył wiecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:25, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kowalski postanowił zaprowadzić w domu porządek. Wraca podpity i od progu woła:
- Za trzy minuty widzę na stole obiad i pół litra!
- Jak to?! - protestuje żona.
- Co takiego?! - wtóruje teściowa.
- A tak to! - replikuje Kowalski - Jestem panem tego domu, czy nie?
Zjadł, wypił i mówi:
- A teraz prześpię się z teściową!
- Jak to?! - krzyczy żona.
- Tak to! On jest panem tego domu - zgadza się teściowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:57, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Syn wraca do domu nad ranem. Wten ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
-Gdzie byłeś?
-Tato! Miałem swój pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
-Aaa, to co innego, siadaj, napij się Whiskey, zapal sobie...- odpowiada równie podniecony ojciec
-Whiskey chętnie, papierosa też, ale usiąść, nie usiąde.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:31, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Słoneczko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, rybko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, zabciu?
- Nie może byc inaczej, misiu.
- Myszko... przyznaj się !! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamila1988_a
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje
Jasiowi standardowy zestaw pytań :
- A ile masz lat?
- Siedem...
- A do kościółka chodzisz?
- Chodzę...
- Co niedziela?
- Co niedziela...
- Z całą rodziną?
- Z całą...
- A do którego?
- Do Carrefoura....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adam20
1 Talar
Dołączył: 10 Lut 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 19:04, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kontrola drogowa zatrzymuje blondynkę:
- Ma pani gaśnicę?
- Mam.
- A trójkącik?
- Wczoraj zgoliłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
przemek20
1 Talar
Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 13:30, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę:
- Chcesz krówkę?
- Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez przemek20 dnia Pią 13:30, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil99
Dołączył: 01 Mar 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Nie 12:25, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Dwie blondynki stoją nago przed lustrem. Jedna z nich ma czarne owłosienie łonowe.
- Widzisz – mówi do drugiej - taka całkiem głupia to ja nie jestem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adam20
1 Talar
Dołączył: 10 Lut 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 12:14, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Tato, kto to jest alkoholik? - pyta Jasiu.
- Widzisz te cztery drzewa? Alkoholik widzi osiem. - odpowiada ojciec.
- Ale tato, tam są tylko dwa drzewa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|